niedziela, 18 sierpnia 2013

183. Motylowy zawrót głowy

Półtora roku temu uczestniczyłam w kursie haftu koralikowego, prowadzonego przez Tauriel. Wstyd się przyznać, ale do tej pory niezbyt wykorzystałam nabytą tam wiedzę. Zrobiłam raptem jedne kolczyki i kilka kwadracików na projekt Bead-It_Forward
I zamiast głupia zacząć powolutku, od czegoś małego, to porwałam się z motylem na słońce.
Błędów popełniłam całe mnóstwo. Osoba z wprawnym okiem pewnie by nimi zapełniła kartkę A4 ;) Ale i tak kocham  mojego motyla :))

Do pracy wykorzystałam masę perłową i małe agaty. Całość podszyłam skórą.





 

 


Wczoraj skończyłam go robić, więc to prezent imieninowy - ode mnie dla mnie :)





LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...