środa, 26 czerwca 2013

167 - 171 krosno, krościenko

Krościenko - tak je nazwałam. Dostane w prezencie od tatka, leżało i się kurzyło przez dłuuugi czas. Jakoś mi nie leżało, prace wychodziły jakieś krzywe i pościągane. 
Teraz dostało swoją drugą szansę. Oto efekty.

167
167

168
168

169
169

170
170
171 - moja :) 

4 komentarze:

  1. Jak dobrze, że dałaś mu drugą szansę, bransoletką są po prostu boskie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne, proste prace. Najfajniejsza, którą chętnie bym przygarnęła to ta zielono-turkusowo-pomarańczowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Są super :)! Kolorystycznie ta 168 jest po prostu obłędna :)

    OdpowiedzUsuń

ogromną przyjemność mi sprawiacie, gdy komentarze zostawiacie ;)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...