Od wczoraj w mojej głowie Ewa Bem śpiewa wciąż "podaruj mi trochę słońca". Dziś dałam za wygraną, przestałam się opierać i zrobiłam dwa słoneczka. Od razu mi przeszło ;)
W środku kryształki Swarovskiego w kolorze sunflower, oplecione szklanymi koralikami african sunset.
Kolczyki rozjaśnią komuś szarobure dni. Kto chętny?
znalazłaś sposób na te piosenki, które z głowy nie chcą wyjść ;) bardzo ładne słoneczka od razu cieplej się robi :)
OdpowiedzUsuńIntensywna dawka słońca ;) świetne!
OdpowiedzUsuńNo i teraz tyle słońca w całym mieście :)
OdpowiedzUsuńHeh, bardzo fajny pomysł, rzeczywiście, przydatne takie małe, prywatne słoneczka na pochmurne dni:)
OdpowiedzUsuńśliczne te kolczyki :D
OdpowiedzUsuńzdolna Bestyjka :-)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Są piękne...
OdpowiedzUsuńThis site was... how do уоu ѕaу it?
OdpowiedzUsuńRelevаnt!! Finallу I have found something that helped me.
Thanks!
my wеblog ... payday loans